Te znicze to tegoroczny hit na 1 listopada. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych

Przed dniem Wszystkich Świętych Polacy tradycyjnie ruszają do sklepów i kwiaciarni, by zaopatrzyć się w znicze na groby bliskich. W tym roku uwagę klientów przyciąga jednak nowy trend. Coraz więcej osób decyduje się na nowoczesne rozwiązania, które mają szansę zastąpić tradycyjne lampiony. Niektórzy są gotowi wydać na nie nawet kilkaset złotych.
Te znicze to tegoroczny hit na 1 listopada, fot. WOJCIECH MATUSIK / POLSKAPRESS/Polska Press/East News

Nowy trend na cmentarzach. Polacy sięgają po nietypowe rozwiązanie

W ostatnich tygodniach przed 1 listopada w kwiaciarniach i sklepach widać wzmożony ruch. Klienci poszukują nie tylko sprawdzonych rozwiązań, ale coraz częściej zwracają uwagę na innowacje. Obok tradycyjnych, parafinowych zniczy pojawiło się nowoczesne rozwiązanie, które w tym roku stało się prawdziwym hitem. Mowa o zniczach solarnych, czyli lampionach zasilanych energią słoneczną. Jeszcze kilka lat temu mało kto o nich słyszał. Dziś sprzedawcy mówią wprost: „powstała moda na znicze solarne”.

Nowy kolor pojemników na śmieci na cmentarzach. Co można do nich wyrzucać?
W okresie wzmożonych odwiedzin przy cmentarzach coraz częściej można zauważyć nie tylko tradycyjne pojemniki do segregacji śmieci, ale też nowe czerwone kosze. Warto wiedzieć, jakie odpady powinny do nich trafiać.

Jak działa znicz solarny?

Znicze solarne wykorzystują energię słoneczną. W ciągu dnia panele fotowoltaiczne zbierają światło, które zasila akumulator. Po zmroku automatycznie włącza się dioda LED, imitująca płomień. Dzięki temu lampion może świecić nawet przez kilka lat bez konieczności wymiany wkładów.

Wśród dostępnych modeli wyróżnia się dwa typy: zmierzchowe, które uruchamiają się po zapadnięciu zmroku, oraz całodobowe, świecące nieprzerwanie.

„Świecą nawet do trzech lat”

Znicze solarne są nie tylko efektowne, ale też praktyczne. Ich zaletą jest brak konieczności wymiany wkładów, automatyczne włączanie po zmroku oraz długa żywotność.

Sama też mam taki znicz i jestem bardzo zadowolona. Mam go już półtora roku i nic się z nim nie dzieje, nadal świeci.

– mówi w rozmowie z „WP Finanse” sprzedawczyni z kwiaciarni w Rudzie Śląskiej.

Dzięki wykorzystaniu diod LED oraz paneli fotowoltaicznych, tego typu lampiony działają niemal bezobsługowo. Wystarczy jedynie od czasu do czasu przetrzeć panel, by działał wydajnie. To rozwiązanie szczególnie doceniają osoby mieszkające daleko od cmentarza. Dodatkowym atutem jest też rzadsza konieczność wymiany lampionów, co ogranicza wydatki i ilość odpadów.

Mamy modele, które działają nawet do trzech lat. Te zmierzchowe zazwyczaj świecą około roku – mówi „WP Finanse” pani Marzena Gala z firmy Lamp-Art.

Jak zrobić piękny i trwały stroik na Wszystkich Świętych? Wybierz te kwiaty
Samodzielnie wykonana wiązanka z wrzosem i zielenią nie tylko pięknie ozdobi grób, ale także stanie się unikalnym symbolem pamięci – i przetrwa nawet kapryśną jesienną pogodę. Sprawdź, jakie kwiaty wybrać, z czym łączyć wrzosy i...

Ile trzeba zapłacić za znicz solarny?

Choć ceny zniczy solarnych są wyraźnie wyższe niż tradycyjnych lampionów, coraz więcej osób decyduje się na ich zakup. Najprostsze modele można kupić już za około 20–40 zł, natomiast bardziej zaawansowane – z większym panelem i pojemniejszym akumulatorem – kosztują od 75 do nawet 500 zł. W popularnych marketach budowlanych i dyskontach, takich jak Leroy Merlin, Obi czy Kaufland, ceny zaczynają się od około 50 zł. Wersje z dekoracyjnymi witrażami lub metalowym wykończeniem potrafią być znacznie droższe. Sprzedawcy podkreślają jednak, że wyższa cena idzie w parze z trwałością – dobrej jakości znicz solarny może świecić nawet przez kilka lat, co w dłuższej perspektywie czyni go rozwiązaniem bardziej ekonomicznym, pozwalającym zaoszczędzić na wkładach i czasie poświęconym na obsługę.

Jeśli ktoś coś takiego kupi, to oprócz gwarancji, że światełko pali się na grobie najbliższej osoby, może również zaoszczędzić na wkładach – podkreśla dla „Faktu” pani Monika z kwiaciarni Eldorado w Koszalinie.

Być może sprzedawało by się ich więcej, ale ludzie obawiają się, że ktoś im go ukradnie, gdy zostanie on postawiony na grobie – dodaje pani Monika.

Czy to koniec tradycyjnych zniczy?

Mimo rosnącego zainteresowania nowoczesnymi lampionami, producenci i sprzedawcy przyznają, że większość Polaków nadal wybiera klasyczne znicze z żywym płomieniem. Jedno jest pewne – nowoczesność coraz śmielej wkracza na cmentarze, a coraz więcej osób decyduje się na połączenie tradycji z technologią, stawiając na trwałość i wygodę.

Uważaj na cmentarzu! Za te błędy grozi nawet 5 tysięcy złotych mandatu
Już za kilka dni Polacy tłumnie odwiedzą cmentarze, by uczcić pamięć bliskich. Jednak nie każdy wie, że nieprzestrzeganie zasad obowiązujących na nekropoliach może skończyć się bardzo wysokim mandatem – nawet do 5 tysięcy złotych!...

Czytaj dalej: