Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska razem w „Tańcu z gwiazdami”
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz od kilku tygodni nie schodzą z czołówek portali plotkarskich. Wszystko za sprawą łączącego ich uczucia. Przez pewien czas w sieci krążyły doniesienia na temat związku aktorów, ale oni sami nabrali wody w usta. Wszystko wyjaśniło się w jednym z odcinków programu „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”, w którym biorą udział jako para. Zapytani przez Paulinę Sykut-Jeżynę o to, co tak naprawdę ich łączy, potwierdzili, że są sobie bliscy.
Agnieszka i Marcin ostatnio sporo czasu spędzają na sali treningowej. Walczą bowiem o Kryształową Kulę w „Tańcu z gwiazdami”. Każdy ich występ otrzymuje mnóstwo pozytywnych komentarzy od widzów, a także wysokie noty od jury.\
Mimo natłoku obowiązków Kaczorowska i Rogacewicz znaleźli chwilę, by w niedzielny poranek pojawić się w studiu „Halo, tu Polsat”. W rozmowie z gospodarzami: Agnieszką Hyży i Maciejem Rockiem opowiedzieli m.in. o emocjach towarzyszących im w czasie „TzG”.
Kaczorowska i Rogacewicz o emocjach w tańcu
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz nie oszczędzają się na treningach. Przygotowania do tańca współczesnego okazały się nie lada wyzwaniem dla obojga.
„To był bardzo wymagający tydzień, nawet dla mnie... Moje ciało jest przygotowane do tańca towarzyskiego, więc współczesny był dla nas obojga nowy. A moje ciało poczuło to bardzo mocno: są zakwasy” – wyznała tancerka.
Para opowiedziała również o tym, że każda ich choreografia ma za zadanie „przemycić” prawdziwe emocje.
„Zawsze tworzyłam choreografię jako małe spektakle teatralne: wymyślałam role i historię. A tutaj bazujemy na prawdziwych emocjach. To trudniejsze” – tłumaczyła Kaczorowska, a jej partner dodał:
Taka była decyzja. Że jeśli przyjdziemy do tego programu i będziemy tańczyć razem, to będzie to prawdziwe. Na milion pięćset procent.
Jak para numer 7 poradzi sobie w nowym odcinku „Tańca z gwiazdami”? Odpowiedź na to pytanie widzowie poznają, włączając telewizję Polsat o godz. 19:55.
