Tomasz Jakubiak zmarł na nowotwór
Tomasz Jakubiak, znany kucharz, ponad rok temu poinformował, że choruje na nowotwór. Z chorobą walczył na oczach całej Polski i wciąż powtarzał, że nigdy się nie podda. Udał się na leczenie do Izraela, jednak mimo starań lekarzy i ogromnej wiary w to, że wróci do zdrowia, jego życia nie udało się uratować. Jakubiak zmarł 30 kwietnia, a jego śmierć poruszyła miliony Polaków.
Poruszający wpis siostry Tomasza Jakubiaka
Wczoraj, 1 listopada, siostra Tomasza Jakubiaka zamieściła na Instagramie wpis, w którym zwróciła się do zmarłego brata. Joanna nie kryje ogromnego bólu i tęsknoty po jego śmierci.
Ale jak czas może wyleczyć kawałek wyrwanego serca? Jak może uleczyć pękniętą duszę? Nie wierzę w to, co mówią. Przecież dosłownie przed chwilą trzymałam Cię za rękę. Ta pustka jest tak wymowna, tak wszechobecna. Czuję ją w całym ciele, widzę w oczach naszej mamy, uśmiechu Twojego synka, słyszę w głosach bliskich.
- Było Cię zawsze tak dużo - tak intensywnie, tak głośno. Trzydzieści sześć lat byłeś moim bratem. Jak niby czas ma sprawić, że ten brak przestanie boleć? – dodała.
Siostra Jakubiaka o bólu po śmierci brata
Joanna dodała, że nie może pogodzić się z nieobecnością Tomasza. Stara się stworzyć namiastkę kontaktu z nim i „wspólnego” spędzania czasu:
Zabieram Cię ze sobą do kuchni. Odtwarzam Twoje przepisy, wertuję nasze książki, oglądam programy. Łapię się każdej możliwości, która trzyma mnie w ułudzie Twojego bycia - tu i teraz. Jakbym mogła siłą woli ten „niebyt” odsunąć od siebie. Jest ciemna, cicha noc. Siedzę i puszczam nasze filmy z dzieciństwa. Płaczę. Tęsknię. Kocham. Oglądam i czekam. Czekam na ten wiatr, co odgoni...


