Zakazana strawy dla dusz
W dawnych czasach na grobach zostawiano pożywienie lub ziarno jako pokarm dla dusz zmarłych. Ten zwyczaj miał pogańskie korzenie i był konsekwentnie zwalczany przez duchowieństwo. Walka z tym obyczajem trwała przez całe wieki, ale ostatecznie Kościół odniósł sukces – cmentarze były kontrolowane przez parafie, co ułatwiało eliminację takich praktyk.
Stypy pod lupą duchowieństwa
Nie wszyscy wiedzą, żew przeszłości Kościół w Polsce bardzo podejrzliwie podchodził do organizowania styp po pogrzebach. Obawiano się, że będą one symbolicznym poczęstunkiem dla zmarłego lub odwołaniem do dawnych, przedchrześcijańskich obrzędów. W czasach Słowian pogrzeby często miały radosny charakter – organizowano korowody, tańce, a nawet zawody sportowe. Kościół stanowczo potępiał takie praktyki, a walka z nimi była wyjątkowo zacięta. W XVIII wieku plebaniom wręcz zabraniano udziału w stypach, co wpłynęło na ograniczenie tej tradycji w Polsce.
Domowe rytuały na Wszystkich Świętych
Mieszkańcy dawnej Rzeczpospolitej wierzyli, że noc z 1 na 2 listopada to czas, gdy dusze zmarłych odwiedzają dawne domy. Dlatego w wielu domach zostawiano na ławach lub ołtarzykach jedzenie przeznaczone dla duchów. Kościół surowo zakazywał tych praktyk, ale niełatwo było je całkowicie wykorzenić. Dziś trudno ustalić, kiedy dokładnie zwyczaj ten zanikł.
Źródło: wielkahistoria.pl




