To obniża poziom „hormonu głodu” i zmniejsza apetyt. Eksperci wskazują jasno, co robić, żeby nie czuć głodu

Grelina, zwana „hormonem głodu”, odpowiada za nagłe napady apetytu i chęć sięgnięcia po słodycze. Sprawdź, co jeść na śniadanie i jakimi sposobami skutecznie obniżyć jej poziom, by nie czuć się głodnym przez cały dzień.
fot. shutterstock.com

  • Grelina, znana jako „hormon głodu”, silnie wpływa na apetyt i ochotę na zachcianki.
  • Odpowiednia dieta, sen i zarządzanie stresem skutecznie pomagają obniżyć poziom greliny i kontrolować głód.
  • Eksperci rekomendują nawyki oraz regularne posiłki, by ograniczyć nagłe napady głodu.

Co najlepiej jeść rano na śniadanie?

Poranek to kluczowy moment, by zacząć dzień z energią i bez uczucia głodu. Eksperci podkreślają, że śniadanie bogate w białko skutecznie obniża poziom greliny i zapewnia sytość na wiele godzin.

  • Jajka gotowane – są źródłem pełnowartościowego białka, które hamuje apetyt. Ile jajek można jeść dziennie? Zdrowe osoby mogą spożywać 1-2 jajka dziennie bez obaw o poziom cholesterolu.
  • Jogurt naturalny – dostarcza nie tylko białka, ale i probiotyków. Czy można jeść jogurt codziennie? Tak, pod warunkiem wyboru jogurtów naturalnych bez dodatku cukru. Można je łączyć z owocami i orzechami.
  • Strączki na śniadanie – np. pasta z ciecierzycy (hummus) czy fasoli lub pożywna potrawka ze strączków. Rośliny strączkowe są bogate w białko i błonnik, dzięki czemu sycą na długo.

Warto pamiętać, by śniadanie uzupełniać o m.in. węglowodany złożone (pełnoziarniste pieczywo, płatki owsiane). Tak skomponowany posiłek pomoże utrzymać stabilny poziom energii i ograniczy zachcianki przez resztę dnia.

Czytaj także: Jogurt a rak jelita grubego - jaki ma wpływ? Naukowcy ujawniają zaskakujące fakty

Dlatego nagle poczułeś głód. Za co odpowiada grelina?

Grelina to hormon produkowany głównie w żołądku, który wysyła do mózgu sygnał: „czas na jedzenie!”. Jej poziom wzrasta tuż przed posiłkiem, a po zjedzeniu – wyraźnie spada. To właśnie ona odpowiada za nagłe napady głodu i chęć sięgnięcia po słodkości lub kaloryczne przekąski.

Co ciekawe, grelina nie rozróżnia głodu fizycznego od emocjonalnego. Dlatego po nieprzespanej nocy lub w stresujących sytuacjach tak łatwo ulec pokusie sięgnięcia po czekoladę czy chipsy. Brak snu, przewlekły stres i restrykcyjne diety to główne czynniki powodujące wzrost poziomu tego hormonu. Grelina wpływa nie tylko na apetyt, ale także na wybory żywieniowe – szczególnie nasila ochotę na produkty bogate w cukier i tłuszcze.

Czytaj także: Nie kanapki, nie jajka. Co jeść na śniadanie, żeby żyć ponad 100 lat? Ekspert mówi jasno

Jak zahamować „hormon głodu”? 7 skutecznych sposobów. Eksperci mówią wprost, jak obniżyć poziom greliny

Chcesz skutecznie ograniczyć uczucie głodu i kontrolować apetyt? Oto cztery sprawdzone strategie:

  1. Jedz śniadania bogate w białko – jajka, jogurty, twarożki czy rośliny strączkowe pomagają utrzymać sytość na długo.
  2. Dbaj o regularność posiłków – jedzenie o stałych porach stabilizuje poziom greliny i zapobiega napadom głodu.
  3. Wysypiaj się – dorosły człowiek potrzebuje 7–9 godzin snu. Brak snu to prosta droga do wzrostu greliny i napadów wilczego głodu.
  4. Redukuj stres – stosuj techniki relaksacyjne, takie jak medytacja, joga i głębokie oddychanie.
  5. Sięgaj po produkty bogate w błonnik – owoce, warzywa, pełnoziarniste produkty i rośliny strączkowe opóźniają opróżnianie żołądka i dają uczucie sytości.
  6. Ruszaj się – aktywność fizyczna (spacery, basen, jazda na roweże) skutecznie obniża poziom „hormonu głodu”.
  7. Unikaj bardzo restrykcyjnych diet – drastyczne ograniczanie kalorii wywołuje wzrost greliny i prowadzi do napadów głodu.

Czytaj także: Czy mrożony chleb jest zdrowy? Lekarka nie pozostawia wątpliwości: „po rozmrożeniu na patelni duża część węglowodanów w chlebie zamieni się...”

Artykuł ma charakter informacyjny. Nie stanowi porady medycznej i nie zastąpi konsultacji ze specjalistą. 

Czytaj dalej: