Od dziecięcej gwiazdy do króla Hollywood
Charlie Sheen urodził się w cieniu sławy swojego ojca, legendarnego Martina Sheena. Już jako ośmiolatek zadebiutował na ekranie, a w wieku dwudziestu lat stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych aktorów młodego pokolenia. Przełomem w jego karierze była rola w kultowym „Plutonie” Olivera Stone’a z 1986 roku. To właśnie ten film otworzył mu drzwi do świata wielkiego kina i zapewnił miejsce w panteonie gwiazd Hollywood.
Kolejne lata przyniosły Sheenowi pasmo sukcesów – zarówno na dużym, jak i małym ekranie. Jednak prawdziwą sławę i fortunę przyniósł mu sitcom „Dwóch i pół”, w którym wcielił się w postać niepoprawnego kobieciarza Charliego Harpera. Serial bił rekordy popularności, a Sheen stał się najlepiej opłacanym aktorem telewizyjnym na świecie.
Blask fleszy i mrok uzależnień
Niestety, życie prywatne aktora od zawsze było naznaczone skandalami. Alkohol, narkotyki, przemoc domowa i niekończące się romanse – to tylko wierzchołek góry lodowej. Media przez lata śledziły każdy jego krok, a kolejne nagłówki gazet krzyczały o wybrykach Sheena. W końcu, po serii kontrowersyjnych zachowań i publicznych awantur, aktor został zwolniony z „Dwóch i pół”, co zapoczątkowało jego spektakularny upadek.
„aka Charlie Sheen” – szczerość bez granic
Nowy dokument Netfliksa „aka Charlie Sheen” to nie tylko opowieść o upadku gwiazdy, ale przede wszystkim próba zrozumienia człowieka stojącego za medialnym wizerunkiem. Reżyser Andrew Renzi, znany z produkcji „Pepsi, gdzie mój odrzutowiec”, postawił na autentyczność i szczerość. W filmie głos zabierają nie tylko bliscy Sheena – jak Denise Richards, Ramon Estevez czy Brooke Mueller – ale także jego dawni współpracownicy, przyjaciele, a nawet dealer narkotykowy Marco.
Nie zabraknie również ostrych słów. W zwiastunie dokumentu Heidi Fleiss, słynna madame z lat 90., nie owija w bawełnę: „Charlie to płaczliwy mięczak”. Takich opinii będzie więcej – nie wszyscy mają o aktorze dobre zdanie.
Siedem lat trzeźwości i nowe spojrzenie na życie
Największą wartością dokumentu są jednak wyznania samego Sheena. Aktor, który od siedmiu lat pozostaje trzeźwy, z niespotykaną dotąd szczerością opowiada o swoich demonach, błędach i próbach odbudowania życia. „Dzięki niezwykle szczerym wywiadom z jego rodziną, przyjaciółmi i członkami obsady, najbardziej skandaliczne momenty z życia Sheena są ponownie przywoływane z żywymi emocjami i wyjątkowym ciepłem” – czytamy w opisie produkcji.
Twórcy dokumentu nie uciekają od trudnych tematów. Pokazują zarówno autodestrukcyjne skłonności aktora, jak i ogromną miłość oraz przebaczenie, jakimi darzą go najbliżsi. To portret człowieka pełnego sprzeczności, który mimo wszystko budzi sympatię i współczucie.
Kto jeszcze zabierze głos?
W filmie zobaczymy i usłyszymy całą plejadę gwiazd: Denise Richards, Jon Cryer, Sean Penn, Chris Tucker, Chuck Lorre – producenta „Dwóch i pół” – oraz wielu innych. Każdy z nich rzuci nowe światło na postać Sheena, pokazując go z różnych perspektyw – jako przyjaciela, partnera, ojca, ale też rywala i wroga.
