Emilia Komarnicka rozpoczęła nowy etap życia. Mąż aktora reaguje
Emilia Komarnicka to wszechstronnie uzdolniona artystka, która chętnie dzieli się swoimi talentami. To nie tylko aktorka, ale również wokalistka, autorka książek dla dzieci czy influencerka. Widzowie mogą oglądać ją m.in. w telewizji, na koncertach czy spektaklach. Na Instagramie regularnie informuje fanów o nowych projektach i pokazuje kulisy swojej pracy. Od czasu do czasu publikuje tam również prywatne ujęcia, dodając do nich osobiste przemyślenia na temat macierzyństwa czy relacji. Ostatnio serialowa dr Woźnicka z „Na dobre i na złe”, znana również z roli charyzmatycznej Moniki Korczab z „Rancza” ogłosiła oficjalnie, że rozpoczyna nowy etap życia. Szczere wyznanie zamieściła w sieci w związku z 40. urodzinami:
Dostałam od Was tyle pięknych i zaskakujących życzeń, że spokojnie starczyłoby na kilka lat!
Przyjmuję wszystkie z otwartym sercem.
Dziękuję za każdą myśl, słowo i gest.
Wchodzę w nowy etap życia.
Wdzięczność.
Pod publikacją posypała się lawina życzeń i komplementów. Fani kolejny raz tłumnie udowodnili, że Komarnicka może liczyć na ich wsparcie i dobre słowo. Redbad Klynstra nie przeszedł obojętnie wobec wpisu żony. Aktor, z którym Komarnicka jest związana od wielu lat i wychowuje dwóch synów, zostawił pod postem wirtualne serduszko.
Czytaj także: Wiadomo, co łączy Komarnicką i Terrazzino. Szczere wyznanie aktorki
Emilia Komarnicka prywatnie. Dlaczego zrezygnowała z nazwiska męża?
Emilia Komarnicka od lat z powodzeniem łączy pracę z macierzyństwem. Urodziła dwóch synów - Kosmę i Tymoteusza. Ojcem chłopców jest Redbad Klynstra znany widzom m.in. z „Ojca Mateusza” czy „Na dobre i na złe”. Aktorska para poznała się wiele lat temu na planie ostatniego z wymienionych seriali. Ich znajomość rozwijała się i wkrótce pojawiło się uczucie. W 2017 roku wzięli ślub. Od tamtej pory każde z nich posługiwało się dwuczłonowym nazwiskiem, aż do lipca ubiegło roku. Wówczas Komarnicka i jej o 17 lat starszy partner poinformowali o podjętej wspólnie decyzji:
Każdy z nas ma swój zawodowy tor. (...) Artystycznie posługujemy się własnymi nazwiskami. Dzięki za uwzględnienie. Moc serdeczności, Emilia Komarnicka i Redbad Klynstra.
Czytaj także: Niewiele matek mówi tak do dzieci! Emilia Komarnicka-Klynstra opowiedziała o synach