- Kabula, adoptowana córka Martyny Wojciechowskiej, jest bezpieczna w Tanzanii mimo niepokojów politycznych.
- Dziennikarka pozostaje w kontakcie z Kabulą, która przekazała podziękowania za wsparcie od fanów.
- Wojciechowska uspokoiła swoich obserwatorów, informując o stanie zdrowia i bezpieczeństwie córki.
Fani Martyny Wojciechowskiej zmartwieni losem jej adoptowanej córki. Co się dzieje z Kabulą?
Martyna Wojciechowska, autorka popularnego programu „Kobieta na krańcu świata”, od lat dzieli się z fanami fragmentami swojego życia. Choć bardzo rzadko publikuje zdjęcia swojej biologicznej córki - Marii, to częściej pokazuje adoptowaną Kabulę, która pochodzi z Tanzanii. Kilka lat temu jej historia poruszyła widzów w reportażu „Ludzie duchy”.
Czytaj także: Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie z 17-letnią córką. Marysia jest już niemal dorosła! Jak wygląda dziś?
Ostatnio w Tanzanii doszło do zamieszek po wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Informacje o starciach z siłami porządkowymi zaniepokoiły fanów Wojciechowskiej, którzy zaczęli się martwić o Kabulę. Dziennikarka postanowiła zabrać głos i uspokoić wszystkich, którzy śledzą jej losy.
Mimo trudności w komunikacji, z uwagi na odcięcie sieci, dostałam od Kabuli informację, że jest cała i zdrowa, i w bezpiecznym miejscu. Jesteśmy w kontakcie
– napisała Martyna Wojciechowska na Instagramie, rozwiewając wszelkie wątpliwości.
Czytaj także: Za reklamę piwa mogła kupić apartament w Warszawie. Wojciechowska odmówiła
Córka Martyny Wojciechowskiej dziękuje za wsparcie
Dziennikarka podzieliła się również zdjęciem Kabuli oraz podziękowaniami od swojej adoptowanej córki:
Kabula prosiła, żebym podziękowała Wam za troskę i słowa wsparcia. I za wszystkie wiadomości!
Pod postem szybko pojawiły się setki komentarzy od wzruszonych internautów:
„Uściski dla Twojej córeczki, od urodzenia nie mam lewego przedramienia, więc za każdym razem kiedy czytam o dokonaniach Kabuli myślę sobie Wow! Sky is the limit i jakoś mi cieplej na sercu”
„Uściski dla Kabuli. To był jeden z najtrudniejszych odcinków, jakie widziałam. Cudownie się patrzy, jak się Kabulka zmieniła i co osiągnęła dzięki Pani pomocy”
„Uściski dla Kabuli! Niesamowita Dziewczyna”
Czytaj także: Martyna Wojciechowska osobiście poinformowała: „dziękuję za wspólną podróż”

