Najważniejsze informacje:
- Właściciele psów często interpretują warszczenie lub niszczenie butów jako wyraz złości pupila, który jest na nich zły.
- Choć psy oczywiście mają własne emocje, to nie przeżywają ich tak samo jak ludzie. Pewnych zachowań nie należy więc odbierać jako sygnał, że zwierzak się obraził.
- Właściciele powinni więc nauczyć się odczytywać zachowania zwierzaka, które najczęściej są oznaką nudy czy stresu.
Czy pies może być na nas zły?
Wielu opiekunów psów zastanawia się, czy ich pupil potrafi się obrazić. Zachowania takie jak ignorowanie, odwracanie głowy czy siedzenie z dala od człowieka często interpretujemy jako „złość” lub „foch”. Jednak specjaliści są zgodni – psy nie przeżywają emocji w taki sam sposób jak ludzie. Bycie obrażonym to emocja wtórna, która pojawia się w reakcji na inne uczucia, takie jak smutek czy złość. Psy, choć doświadczają emocji, nie przypisują winy i nie chowają urazy wobec konkretnej osoby.
Te zachowania łatwo pomylić z obrażeniem:
- Niszczenie butów, mebli czy innych przedmiotów przez psa to jedno z najczęściej błędnie interpretowanych zachowań. Wbrew pozorom nie jest to forma zemsty za samotność czy brak uwagi. Najczęściej to efekt nudy, nadmiaru energii lub stresu. Zwierzak, który nie ma zajęcia, szuka sposobu na rozładowanie emocji – stąd zniszczenia w domu.
- Warczenie to wcale nie znak, że pies jest na nas zły. Jest to raczej sygnał ostrzegawczy – pupil informuje, że coś go stresuje lub chce zachować dystans.
- Odwracanie głowy, brak reakcji na wołanie również kojarzy się z psim „fochem”. A może być to sposób zwierzaka na uspokojenie w stresującej sytuacji lub znak, że pupil jest zmęczony i potrzebuje spokoju.
Jak rozumieć zachowania psa?
Najważniejsze to nie traktować psa jak człowieka i nie przypisywać mu ludzkich motywacji. Zamiast karać za zniszczenia, warto zadbać o odpowiednią ilość ruchu, zabawki interaktywne czy gryzaki, które zajmą psa na dłużej. Jeśli pies unika kontaktu, najlepiej dać mu chwilę spokoju i poczekać, aż sam wróci do relacji. Psy nie analizują przyczyn i nie przypisują winy tak jak ludzie. Jeśli coś je stresuje lub frustruje, pokazują to poprzez zachowanie. Dla opiekuna najważniejsze jest nauczenie się odczytywania tych sygnałów i reagowanie na potrzeby pupila.
Nie należy ignorować natomiast zachowań agresywnych czy prób ugryzienia. To sygnał, że pies czuje się zagrożony lub mocno zestresowany. W takich sytuacjach warto skonsultować się z behawiorystą lub lekarzem weterynarii.


