Kaczorowska i Rogacewicz odpadli z „Tańca z gwiazdami”
Emocje po siódmym odcinku „Tańca z gwiazdami” sięgają zenitu! Z programem pożegnała się para, która według widzów mogła znaleźć się nawet w finale – Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska. Sporo kontrowersji wzbudził nie tylko werdykt, ale też oceny, jakie jurorzy dali im za taniec współczesny. Dlaczego dostali za niego 33 punkty? Rafał Maserak w rozmowie z reporterem portalu Party wyjaśnił, że po prostu „czegoś” zabrakło w tym występie, aby dać za niego wyższe noty.
Oceny, które my dzisiaj daliśmy za ten taniec współczesny były adekwatne do tego, co przedstawili dzisiaj Marcin z Agnieszką. Taniec współczesny jest ciężką dziedziną, żeby ją ocenić i musi bardzo zachwycić - wtedy będzie wow – albo po prostu jest na takim średnim poziomie. Dzisiaj jakoś ten taniec współczesny nas nie chwycił. Może my inaczej to odebraliśmy niż Agnieszka chciała z Marcinem to przekazać. Dlatego jurorów jest czterech – każdy z nas ma swój pogląd.
Dlaczego Kaczorowska i Rogacewicz odpadli z „Tańca z gwiazdami”?
Maserak podkreśla przy tym, że to nie punkty od jurorów, a głosy widzów zdecydowały o tym, że Rogacewicz i Kaczorowska odpadli z „Tańca z gwiazdami”. Żartobliwie nawiązał też do Barbary Bursztynowicz, która po raz drugi była zagrożona i przeszła do ósmego odcinka.
Wydaje mi się, że nie zaważyła nasza ocen, tylko ilość smsów i pomoc widza. Jak widać, Basia jest „killerem”. Ja bym się bał na miejscu innych uczestników, którzy będą stawali z nią do tego momentu, w którym pary dowiadują się, kto odpada. Mogą niektórzy trząść spodniami.




