„Taniec z gwiazdami”. Rogacewicz i Kaczorowska odpadli w siódmym odcinku
Nie milkną echa po siódmym odcinku „Tańca z gwiazdami”. Wszystko przez werdykt, który wzbudził ogromne emocje wśród widzów, uczestników i jurorów. Z programu odpadła para, która była typowana do finału, czyli Marcin Rogacewicz i Agnieszka Kaczorowska. Dodatkowe emocje wzbudziły także słowa Krzysztofa Ibisza, który przekazał, że różnica w głosowaniu widzów była bardzo mała.
Popiel i Janicka komentują werdykt w „Tańcu z gwiazdami”
Jak na tę decyzję widzów zareagował Maurycy Popiel? Aktor w rozmowie z portalem Party powiedział, że nie jest zaskoczony. Od razu wyjaśnił, że ma świadomość tego, jak bardzo ten program jest nieprzewidywalny i że tak naprawdę każda z par mogła odpaść. Sam natomiast skupia się na tym, aby przejść do kolejnego odcinka, a nie na wygranej.
Ja nie jestem zaskoczony o tyle, że każdy z nas mógł odpaść. Jakbyśmy my odpadli to też nie byłbym zaskoczony. Jakby odpadła Kasia Zillmann też nie byłbym zaskoczony, bo taka jest formuła programu. Przez to, że mnie to nie zaskakuje, to o tym pamiętam i to mi pomaga. Bardziej się skupiam na tym, żeby nie odpaść niż na tym, żeby wygrać Kryształową Kulę i dojść do finału, bo na teraz bardziej jest mi potrzebne to, żeby nie odpaść niż wygrać – tłumaczył Popiel.
Sara Janicka dodała, że wiedzą, że każdy ich występ może być ostatnim:
Dokładnie. Od początku wyniki pokazują, że są zaskakujące, dlatego liczymy się w każdym odcinku z tym, że również nas może to spotkać.




