- Sean „Diddy” Combs, jeden z najbardziej znanych producentów muzycznych i raperów ostatnich dekad, został skazany na 50 miesięcy więzienia za dwa zarzuty transportu osób w celu uprawiania prostytucji.
- Służby więzienne ujawniły przewidywaną datę jego zwolnienia, choć dokładny termin może się zmienić w zależności od decyzji administracyjnych i zachowania artysty.
- Obrona Combsa złożyła apelację, kwestionując legalność wyroku oraz warunki panujące w areszcie, określane jako „nieludzkie”. Pojawiły się doniesienia o groźnym incydencie z udziałem współwięźnia, co wzbudziło pytania o bezpieczeństwo rapera w więzieniu.
Diddy skazany. W więzieniu spędzi 4 lata
Sean „Diddy” Combs, uznany producent muzyczny, raper i przedsiębiorca, został aresztowany we wrześniu 2024 roku. Po trwającym kilka miesięcy procesie w lipcu 2025 r. ława przysięgłych uznała go winnym dwóch zarzutów naruszenia ustawy Mann Act, czyli transportu osób w celu uprawiania prostytucji, jednocześnie uniewinniając od poważniejszych oskarżeń o handel ludźmi i spisek przeciwko prawu. Podczas rozprawy 3 października 2025 r. sędzia Arun Subramanian wymierzył mu karę 50 miesięcy więzienia (4 lata i 2 miesiące), uwzględniając już 12 miesięcy spędzone w areszcie. 55-letni raper został także obciążony grzywną w wysokości 500 tys. dolarów i skierowany na programy wsparcia psychicznego oraz terapii uzależnień.
Czytaj więcej: Sean „Diddy” Combs skazany! Ile lat spędzi w więzieniu?
Kiedy Diddy wyjdzie na wolność? Ujawniono przewidywaną datę zwolnienia
Zgodnie z oficjalnymi zapisami Federal Bureau of Prisons Sean „Diddy” Combs ma opuścić więzienie 8 maja 2028 roku.
Zgodnie z systemem federalnym w USA możliwe jest jeszcze skrócenia kary o maksymalnie 15% za dobre prowadzenie się.
Aktualnie Diddy przebywa w Metropolitan Detention Center na Brooklynie, ale jego obrońcy wnioskowali o przeniesienie do FCI Fort Dix w New Jersey, gdzie działa rozbudowany program rehabilitacyjny i łatwiej utrzymać kontakt z rodziną. Ostateczne decyzje dotyczące miejsca odbywania kary leżą jednak w gestii administracji Bureau of Prisons, która bierze pod uwagę zarówno potrzeby resocjalizacyjne, jak i wymagania bezpieczeństwa.
Diddy walczy o wcześniejsze wyjście z więzienia
Obrona Seana Combsa zgłosiła apelację, kwestionując m.in. prawidłowość zastosowania ustawy Mann Act oraz warunki jego aresztowania. Szczegóły argumentacji prawnej nie zostały jeszcze ujawnione.
Pojawiły się też doniesienia o rzekomej prośbie o prezydenckie ułaskawienie, które jednak zostały oficjalnie zdementowane przez Biały Dom. Decyzje sądowe oraz przebieg apelacji zadecydują o ostatecznym losie rapera i jego planach po powrocie na wolność.
Zespół obrońców Combsa alarmował o „nieludzkich” warunkach w Brooklyńskim areszcie, zwracając uwagę na ograniczony dostęp do czystej wody i zdrowej żywności oraz na ciągłe kontrole w ramach tzw. suicide watch. W mediach pojawiły się też doniesienia o rzekomym ataku współwięźnia na Combsa z użyciem noża, co podnosi pytania o jego bezpieczeństwo i standardy opieki w placówce.


