- Miód najlepiej przechowywać w szczelnie zamkniętym słoiku, w suchym i zacienionym miejscu, z dala od źródeł ciepła.
- Optymalna temperatura przechowywania to 18–22°C – miodu nie należy trzymać w lodówce ani na kuchennym blacie.
- Zepsuty miód można rozpoznać po zmianie zapachu, smaku i konsystencji, a także obecności piany lub śladów fermentacji.
Ile może stać miód w słoiku? To najlepsza temperatura do przechowywania
Miód to naturalny produkt, który – jeśli jest właściwie przechowywany – może zachować świeżość przez wiele miesięcy, a nawet lat. Najważniejszym aspektem jest temperatura. Eksperci zalecają, aby nie przekraczała 25°C, a optymalna to 18°C. W takich warunkach miód najdłużej zachowuje swoje prozdrowotne właściwości, w tym m.in. działanie antybakteryjne.
Zbyt wysoka temperatura przyspiesza rozpad cennych składników, a także sprzyja rozwarstwianiu się miodu podczas krystalizacji. Z kolei zbyt niska temperatura – na przykład w lodówce – może powodować zbyt szybkie tężenie i zmianę konsystencji.
Czytaj także: Czy miód naprawdę jest zdrowszy od cukru? Takie są fakty
Dlatego miodu nie należy przechowywać w lodówce
Niska temperatura powoduje szybkie tężenie miodu i zmianę jego konsystencji na zbitą, co utrudnia jego używanie. Dodatkowo, skraplająca się w lodówce wilgoć może przedostać się do słoika i przyspieszyć psucie się miodu.
Najlepiej więc wybierać szafkę kuchenną z dala od źródeł ciepła i światła, a słoik zawsze szczelnie zamykać. Tak przechowywany miód odwdzięczy się doskonałym smakiem i pełnią zdrowotnych właściwości przez długi czas.
Czytaj także: Nie w lodówce ani nie w woreczku. Jak przechowywać chleb, żeby nie stwardniał?
Gdzie trzymać miód po otwarciu? Nie skrystalizuje się i nie sfermentuje
Najlepszym miejscem do przechowywania miodu po otwarciu jest sucha, chłodna i zacieniona szafka kuchenna – z dala od kuchenki, piekarnika czy promieni słonecznych. Kluczowe jest również, by słoik był zawsze szczelnie zamknięty. Miód jest higroskopijny, czyli pochłania wilgoć z otoczenia. Jeśli pozostanie otwarty lub znajdzie się w wilgotnym miejscu, może zacząć fermentować.
Wysoka wilgotność powietrza ma ogromny wpływ na jakość miodu, bo m.in. przyspiesza rozpad cukrów. Dlatego po każdym użyciu dokładnie zamykaj słoik i trzymaj go z dala od wilgoci. Szczególną ostrożność zachowaj w przypadku miodów rzepakowych, nawłociowych, wczesnych i wielokwiatowych – te odmiany są bardziej podatne na fermentację w temperaturze pokojowej.
Tak wygląda zepsuty miód
Jak rozpoznać, że miód się zepsuł? Przede wszystkim zwróć uwagę na zapach i smak – jeśli wyczuwasz kwaśną lub alkoholową nutę, to znak, że rozpoczął się proces fermentacji. Innym sygnałem jest zmiana konsystencji: pojawienie się piany lub bulgotanie.
Warto pamiętać, że krystalizacja nie jest oznaką zepsucia – to naturalny proces, który dotyczy większości miodów. Zepsuty miód natomiast staje się nieprzyjemny w zapachu i smaku, a jego właściwości prozdrowotne zanikają.
Czytaj także: Jest zdrowszy niż miód. Jem dwie łyżeczki dziennie i widzę zmianę na lepsze

